poniedziałek, 16 listopada 2009

Werdykt XXVI OTJW pt: "Kobieta"



Autor: Piotr Gajda

W dniu 10.11.2009 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tomaszowie Mazowieckim odbyło się posiedzenie jury XXVI OTJW pt: „Kobieta”. Jury w składzie: Dariusz Foks – przewodniczący, Piotr Gajda, Krzysztof Stefaniak – członkowie oraz Ewa Adamska – dyrektor MBP, po zapoznaniu się z 76 zestawami (205 wierszami) postanowiło przyznać następujące nagrody i wyróżnienia:

I nagroda – Janusz Radwański (godło; „Maciora Perłowa”)
II nagroda – Ela Galoch (godło: „Iwon”)
III nagroda – Urszula Kulbacka (godło: „Mauretanka”)

Wyróżnienia:

Jerzy Piekarski (godło: „GaPa”)
Piotr Zemanek (godło: „Petrarka”)
Aleksandra Bełz (godło: „ale handra”)


Protokół z obrad jury jest dostępny na stronie MBP w Tomaszowie Mazowieckim:

http://www.mbptomaszow.pl/images/konkursy/2009/Turniej_jednego_wiersza/protok%F3%B3%20obrad%20jury.doc

Serdeczne gratulacje!

23 komentarze:

  1. Szkoda, że nie są opublikowane tutaj wiersze laureatów. W ogóle przydałaby się w Internecie ogólnopolska baza z nagrodzonymi wierszami. Dobrze wiedzieć za co komu jury przyznaje nagrody i wyróżnienia.Sądzę, że taka baza z tekstami laureatów, zapobiegłoby otrzymywanie przez niektórych, kilkakrotnie nagród za te same utwory. Autorzy nie powinni więcej niż jeden raz używać tego samego godła. Wierzę, że w większości konkursów nagradza się za dobre utwory i nie jest polityka promowania "swojaków".

    OdpowiedzUsuń
  2. Regulamin konkursu wyklucza uczestników należących do związków twórczych. Tymczasem wśród laureatów są autorzy np. ze ZLP. W tej sytuacji należałoby rozstrzygnięcie unieważnić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Organizator konkursu czuwa nad przestrzeganiem regulaminowych zapisów - jego przedstawiciel podczas obrad jury nie zgłaszał tego typu naruszenia, stąd członkowie jury rozpatrywali wiersze otrzymane od Organizatora już po dokonanej ocenie regulaminowej. Niemniej, po lekturze komentarza zgłosiłem Organizatorowi konkursu zawarte w nim uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam pytanie w sprawie regulaminu - konkurs ma w nazwie 'turniej jednego wiersza' a można nań nadysłać zestawy składające sie z max. 3 wierszy. Co jest oceniane - pojedyncze wiersze czy zestawy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, zwracałem uwagę organizatorom na niezbyt korelującą z regulaminem nazwę. Na konkurs zgodnie z formułą TJW powinien wpływać jeden tekst (drogą pocztową, bądź zaprezentowany przez autora osobiście). Myślę, że ta rozbieżność wynika z tradycji - tegoroczna, to już XXVI edycja, zmieniały się założenia, a zostało przywiązanie to nazwy. W OTJW w charakterze jurora występuję dopiero po raz drugi (wcześniej bywało, że występowałem w roli laureata) i w tych dwóch przypadkach oceniane były zestawy (w moich typach ze wskazaniem na najlepszy wiersz zestawu).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale nie wyklucza tych, co wycofali się ze związków twórczych, nie są czynnymi członkami, nie posiadają dokumentów w owych związkach, ani też nie czerpią korzyści, jakie mają pełnoprawni członkowie związków twórczych.
    Nikt nie naruszył tu regulaminu.
    Szanowny anonimie, może należałoby wpierw sprawdzić, a potem rzucać oskarżenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedna z laureatek oficjalnie figuruje na ogólnopolskiej liście ZLP. Wniosek nasuwa się sam, są w Polsce konkursy uczciwe i . . . niekoniecznie, jeśli np. lekceważy się regulamin. Takie konkursy, szanujący się autorzy powinni omijać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Po zajrzeniu, przed chwilą, na ogólnopolską stronę ZLP, okazuje się, że faktycznie ta pani już tam nie figuruje. A jeszcze niedawno widniała tam jej fotka z notą biograficzną i zapis, że została przyjęta do ZLP, z tego co pamiętam, chyba w listopadzie 2008r, a może nawet w 2007r. W każdym razie była w tym zbiorze autorów.W tej sytuacji przepraszam jury i organizatorów. Sprawdzę, czy na pewnych forach nadal znajdują się pewne , dość ciekawe informacje o tej pani. Pana Piotra Gajdę pozdrawiam i gratuluję kolejnych nagród.

    OdpowiedzUsuń
  9. Proszę się przedstawić z imienia i nazwiska, a potem oskarżać. Anonimy to spadek po ZSRR.

    Joanna Bielska

    OdpowiedzUsuń
  10. Na stronie POeWiki nadal ( sprawdzone przed chwilą) znajduje się nota biograficzna jednej z laureatek tegorocznego konkursu "Kobieta". Cytuję fragment, taktownie przemilczając imię i nazwiską owej osoby. " . . . polska poetka wyśmiana zrzeszona w Związku Literatów Polskich . . .". I jeszcze jedno. Proszę nie czynić niegrzecznych uwag, co do anonimowości, do której mamy prawo. Radzę zajrzeć na stronę PoeWiki. Żegnam

    OdpowiedzUsuń
  11. Należy się przedstawić. Anonimowe donosy to metody ubeckie, najgorsze z najgorszych. Jakim tchórzem trzeba być, jakim dnem? Jeśli ma się coś do kogoś, to trzeba umieć stanąć z nim - oko w oko. Pewnie za chwilę pójdziesz się podlizywać owej osobie, na którą teraz donosisz. Brzydzę się takimi ludźmi. Zawistnikami i zazdrośnikami, którzy utopiliby innych w łyżce wody.
    Strona internetowa (szczególnie jakaś POeWiki) a rzeczywistość, to dwie różne sprawy. Może warto zapytać osobę, na którą się donosi (zza węgła, trzęsąc spódnicami) jak wygląda sytuacja.
    Nikt nie będzie się tłumaczyć przed anonimowymi donosicielami. Najważniejsze, że organizatorzy konkursu znają rzeczywistą sytuację.

    Joanna Bielska

    OdpowiedzUsuń
  12. Brawo, brawo . . .heheh. Cóż za kulturalna replika, typowa w przypadku kompilacji kompleksów z megalomanią plus pazerność. To nie zawiść mną kieruje a zdumienie. Bawi mnie pojęcie "nie być czynnym członkiem", to jakby trochę w być ciąży. . .heh. I żeby była jasność, nie uprawiam lizusostwa i bardzo szanuję uczciwe osoby, krętactwa nie toleruję.
    Nie esbek Jarek Bednarski

    OdpowiedzUsuń
  13. Koleś (a raczej koleżanko z PRLu) pokaż IP, to zrozumiemy Twoje uczciwe zamiary ;-))))))))

    Józio z Przetaka

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam...!
    Tak, anonimowość to plaga naszej rzeczywistości... Anonimowość i grodzenie, i obkamerowywanie... I tak jest tutaj... Szanowny/a Anonymus, jako godny spadkobierca UB/SB/KGB/Gestapo/Stasi, uprzejmie donosi... I jeszcze się śmie menda obrażać za zwrócona uwagę, wysmienite... Niestety, tacy ludzie też są i, niestety, kształtują naszą rzeczywistość. Tak, jak pewien olsztyński poeta J.J.R. (używam inicjałów, bo mógłbym byc penalizowany z powodu tego, że zostałem... skrzywdzony), który w maju 1989 nasłał na mnie milicję, więc miałem pod koniec komuny mozliwość poczucia policyjnej pały na grzbiecie... I tu widzę kontynuatorzy procederu. Ile to energii w tropienie blixniego ten/ta Anonymus wkłada. kameruje otoczenie, łazi po stronach www., czyta... Po co? po to, zeby dowartościować się,dopaść,niszczyć,wyrazić pogardę. Pies/suka ogrodnika. Założę się, że Anonymus brał/a udział w tym konkursie i nic... Albo w innym , gdzie... Anonymusie, popraw się... Chociaż i tak się nie poprawisz. Ciebie jest pełno wszędzie. Będziesz szkodził, uniewazniał, gardził, pluł na to, co naprawde wartościowe, lizał rowa miernotom, donosił, najuprzejmiej donosił, tak bezinteresownie, id3eowo, bo donosicielstwo to twój światopogląd... Słuchajcie wszyscy, chodźcie, unieważnimy donosiciela, kapusia, co...?
    wojtek hieronymus ae borkiowski

    OdpowiedzUsuń
  15. http://poewiki.org/index.php/Ela_Galoch

    "Ela Galoch (ur. w Uniejowie) - polska poetka. Była członkiem ZLP, obecnie Ela Galoch zrezygnowała z członkostwa w związkach twórczych. Jest poetką niezrzeszoną."

    http://www.galoch.com/
    Oświadczam, że nie jestem już członkiem ZLP, złożyłam rezygnację. Nie ma moich dokumentów w Zarządzie ZLP, nie wpłacałam "wpisowego", ani nie płacę składek. Nie posiadam legitymacji związkowej. Nie czerpię żadnych korzyści związkowych. Nie uczestniczę w imprezach związkowych, ani nie jestem zapraszana. Natomiast znam wielu wartościowych twórców przynależących do ZLP, których lubię i szanuję.

    Joanna Bielska

    OdpowiedzUsuń
  16. Życzę Państwu samych uczciwych dni i nocy.

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja życzę, aby komunistyczni donosiciele mieli wreszcie odwagę otwarcie donosić, bez ukrywania się. Najprościej kogoś pomówić, opluć, zdeptać... a wystarczyło wysłać mejla, by wyjaśnić. Zawiść ludzka nie ma końca.

    A może zacząć pracować nad swoimi tekstami?

    OdpowiedzUsuń
  18. Fakt jest faktem i nic tego nie zmieni. Powinnością jest reagowanie na przejawy cwaniactwa. I to by było na tyle ,"z koniem się nie kopie". Inni tym się zajmą.

    OdpowiedzUsuń
  19. Fakt jest taki, że perfidnymi anonimami skrzywdzono człowieka. Brzydzę się cwaniackimi donosicielami, którzy nawet nie potrafią się przyznać do swojej tożsamości. Zawiść, chora zazdrość, nienawiść, jeszcze raz dno.
    Proponuję zająć się tymi, co jednym zestawem wierszy obskakują piętnaście konkursów. A szczególnie plagiatorami. Jakoś nie widzę tych krucjat.

    Joanna Bielska

    OdpowiedzUsuń
  20. Popieram Panią, Pani Joanno... Gdyby koledzy i koleżanki po piórze więcej czasu poświęcali na swoja twórczość, nie mieliby czasu na gry i gierki, na donosy i opluwanie... I trochę pokory nie zaszkodzi... Czytając tego typu wypowiedzi, jak Anonymusa, zastanawiam się gdzie jest miejsce poezji w jego/jej zyciu. Nie ma i nigdy nie było... Cżęsto widzę w sieci ludzi, któtrzy całe dnie i noce poświęcają na oblatywanie portali i zbieranie dossier na bliźnich. Brzydzę się takimi. tak jak plagiatoreami, którzy pracuja w warunkach serii i pogardzają tymi, których plagiatują. O, takimi się zająć... Powiesić jak generała Własowa...
    pozdrawiam...!
    wojtek hieronymus ae borkowski ssas

    OdpowiedzUsuń
  21. wojtek hieronymus ae borkowski ssas

    Rozumiem, że to miało być: "powiesić plakat jak generała ..."

    Chochlik każdemu może się zdarzyć...

    Joanna Bielska

    OdpowiedzUsuń
  22. Szanowni Państwo Komentujący!
    Przyznam szczerze, że jestem przerażony poziomem wzajemnej agresji; można mieć wątpliwości, można ich nie mieć, ale należy artykułować je w sposób cywilizowany, z użyciem jakiejś gradacji i bez określeń używanych raczej na korytarzach IPN-u. (Panie Wojciechu, czasem naprawdę warto policzyć do 5 zanim wklei się komentarz, a jeśli to za mało warto liczyć do 50). Jest mi z tego powodu strasznie przykro - jako jurorowi tego konkursu, jako osobie od kilku lat stale współpracującej z Paniami z MBP (jego organizatorem) i wreszcie jako współtworzącemu "Białą fabrykę". Jest mi przykro tym bardziej, że wiem ile wysiłku włożyli organizatorzy w to, aby ten konkurs mógł mieć swoją kolejną edycję, i jak jasne i przejrzyste były ich zamiary, które zamyka werdykt (a raczej consensus werdyktu wypracowany przez jury zaproszone do oceny nadesłanych wierszy). Wierzę, że organizatorzy dokonali wszelkich starań, aby rozwiać wszelkie wątpliwości, wiem, że za werdyktem jury kryje się wyłącznie rzetelna i merytoryczna dyskusja. W związku z powyższym mogę tylko zwrócić się do Państwa z apelem o zamknięcie tego wątku.

    Piotr Gajda

    OdpowiedzUsuń
  23. O raju! A skąd tyle jadu, nienawiści i pogardy dla człowieka w jakiejśtam joannie bielskiej i wojciechu jakimśtam!? Radzę się egzorcyzmować, bo leczenie niewiele pomoże.
    Jola Ksywka

    OdpowiedzUsuń