poniedziałek, 20 grudnia 2010

Inna forma



Literatura musi być czytelna. Literatura musi zmuszać do wysiłku. Oto założenia serii kwadrat. Kompetentny czytelnik wymaga od literatury czegoś więcej niż tylko przyjemnego spędzenia czasu. Wymaga literatury, która jest wyzwaniem, atakuje stereotypy, rewiduje poglądy, wstrząsa przyzwyczajeniami, budzi i zaspokaja głód intelektualny, wzmaga chęć działania. Taka literatura nie ma i nie chce mieć nic wspólnego z tym, co uchodzi za literaturę w świecie rynku i reklamy - sięga głębiej i dalej”. Tak stoi na stronie szczecińskiego Wydawnictwa „Forma”, a dalej jeszcze: „Podstawowym celem Wydawnictwa Forma jest promowanie ambitnej polskiej prozy współczesnej”. Nie przypadkiem to właśnie tam ukazała się książka Marcina Bałczewskiego „Malone”. Jak zapowiada ją wydawnictwo; „Malone” Marcina Bałczewskiego można czytać na różne sposoby, odkrywając coraz to nowe konteksty, podobnie jak w przypadku "Gry w klasy" Cortazara, czy też "Zagubionego w labiryncie śmiechu" Bartha. Mając tak wielki wybór w sposobie poznania całości można uznać, że zawsze coś umyka, coś jest nieuchwytne i pełni znaczenia owego prozatorskiego przedsięwzięcia nigdy nie uda się odkryć do końca. Możliwości są w nim wielorakie interpretacje, ciągle powstają nowe wątki oraz ich zakończenia. Bałczewski bawi się słowem. Potrafi stworzyć niezwykle oryginalne rozdziały, jego pomysły bywają zaskakujące. Niektóre części książki to jakby wycinki z gazet, inne to tylko fragmenty piosenek. Niby żadnego połączenia z fabułą, o ile dojdziemy do tego, że taka w książce istnieje, ale jednak czuje się nieustannie jakieś powiązania z całością. Można więc odnieść wrażenie, że każde zdanie umieszczono tu celowo i każde zdanie ma swój sens dla całości. Jest w tej prozie swoista magia, są i zapisy rzeczywistości, fakty, niby oczywiste, ale przedstawione w nowy, zaskakujący sposób”.

Tym razem nie poezja, ale współczesna proza polska – prosto z „łódzkiego tygla”, czy jak ktoś woli – z „łódzkiego getta”. „Malone” można nabywać już dziś na stronach wydawnictwa - pod linkiem: http://wforma.pl/166,malone.html (a za jakiś czas książka do nabycia w „empikach”)

* Marcin Bałczewski - (ur. w 1981 r. w Łodzi) – prozaik, autor scenariuszy komiksowych. Mieszka w Łodzi. Wydał powieść "W poszukiwaniu straconego miejsca" (2002) oraz zbiór opowiadań "Malone" (FORMA 2010). W książce "2008. Antologia współczesnych polskich opowiadań" (FORMA 2008) znalazło się jego opowiadanie "Jan Vertellen".

(p)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz