Zakupiłem w czwartek "Arterie" i już mam za sobą lekturę powyższego felietonu. Przypadł do gustu, tym bardziej, że Lem, to mój ulubieniec;)Pozdrawiam
Zakupiłem w czwartek "Arterie" i już mam za sobą lekturę powyższego felietonu. Przypadł do gustu, tym bardziej, że Lem, to mój ulubieniec;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam