łódzkie oficyny trzymają poziom, Kleszcz znany jest z dobrej poezji, po Ę, Przeciekach z góry, serwuje nam czytelnikom szatniarski gest, z numerkiem. Numerek coś znaczy, ważnego dla poety, dla mnie czytelnika niech to będzie np. wiek krytyczny, chociaż krytyczny to i tak dużo, nie wątpię w zawartość tomu, bo poeta z Tomaszowa nie zanudza, przeciwnie, na jego nowe książki trzeba cierpliwie czekać. Muszę nabyć ksiązkę, bez dwóch zdań. JBZ
łódzkie oficyny trzymają poziom, Kleszcz znany jest z dobrej poezji, po Ę, Przeciekach z góry, serwuje nam czytelnikom szatniarski gest, z numerkiem. Numerek coś znaczy, ważnego dla poety, dla mnie czytelnika niech to będzie np. wiek krytyczny, chociaż krytyczny to i tak dużo, nie wątpię w zawartość tomu, bo poeta z Tomaszowa nie zanudza, przeciwnie, na jego nowe książki trzeba cierpliwie czekać. Muszę nabyć ksiązkę, bez dwóch zdań. JBZ
OdpowiedzUsuń