„W roku 1952 Ernest Hemingway opublikował w magazynie „Life” długie opowiadanie zatytułowane Stary człowiek i morze. Kubański rybak od osiemdziesięciu czterech dni nic nie złowił. W końcu dopadł olbrzymiego marlina. Zabił go i przywiązał do swojej łódki. Zanim jednak dotarł do brzegu, rekiny ogryzły zdobycz do kości. Kiedy wydrukowano to opowiadanie, mieszkałem na Cape Cod w Barnstable Village. Zapytałem jednego z moich sąsiadów, zawodowego rybaka, co sądzi o tym utworze. Powiedział, że bohater to idiota. Powinien odkroić najlepsze kawałki mięsa, ułożyć je na dnie łodzi, a resztę pozostawić drapieżnikom”.
Kurt Vonnegut, „Trzęsienie czasu” (w tłumaczeniu Andrzeja Chajewskiego). Wydawnictwo „Amber”, Warszawa 2004.
Kurt Vonnegut, „Trzęsienie czasu” (w tłumaczeniu Andrzeja Chajewskiego). Wydawnictwo „Amber”, Warszawa 2004.
(p)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz