Autor: Krzysztof Kleszcz
W Lublinie, w czwartek (26.02.2009r.) w artystycznej restauracji "Czarcia łapa" odbyła się impreza poetycka, w czasie której prezentowano wiersze z nie wydanego jeszcze tomiku Bożeny Brozowskiej pt. "Białe tango". Zgodnie z tytułem poetka zaprosiła do poetyckiego tańca mężczyzn - poetów, którzy wierszem odpowiadali na jej wiersz. Członkowie studenckiej grupy Huvava (Barbara Piotrowicz i Konrad Grochecki) odczytali wiersze m.in. moje, Jacka Dehnela, Zbigniewa Ćwiklińskiego, Jarosława Baranowskiego i Jakuba Winiarskiego.
W Lublinie, w czwartek (26.02.2009r.) w artystycznej restauracji "Czarcia łapa" odbyła się impreza poetycka, w czasie której prezentowano wiersze z nie wydanego jeszcze tomiku Bożeny Brozowskiej pt. "Białe tango". Zgodnie z tytułem poetka zaprosiła do poetyckiego tańca mężczyzn - poetów, którzy wierszem odpowiadali na jej wiersz. Członkowie studenckiej grupy Huvava (Barbara Piotrowicz i Konrad Grochecki) odczytali wiersze m.in. moje, Jacka Dehnela, Zbigniewa Ćwiklińskiego, Jarosława Baranowskiego i Jakuba Winiarskiego.
Oto zestaw tańczących ze sobą wierszy Bożeny Brzozowskiej/Krzysztofa Kleszcza:
____________________________________________
Bożena Brzozowska
odbijanyz naprzeciwka
ten, któremu spadła godzina ósma
nie pozwolił sobie oswoić strachu
ani przejść na drugą stronę wiersza
nie wrócił
do kogo należy ostatni taniec?____________________________________________
Krzysztof Kleszcz
next whisky bar
podziwiam. tańczysz i nie boisz się, że drugi
taniec, cały wieczór będzie jej. podpieram
tylko ścianę, zamawiam trzecie. piję za zdrowie,
a tobie nie przeszkadza, że ma zajętą rękę,
rysuje parkiet. sączę pianę, gdy grają doorsów
chyba mruga, choć ja widzę tylko pusty oczodół.
pójdziesz do niej, odstawię twoje krzesło,
zapłacę. noc tylko miałknie, gdy przetnie drogę.
Na zdjęciu: Bożena Brzozowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz