sobota, 18 kwietnia 2009

Silesiusy wręczone

Autor: Piotr Gajda
Źródło: Gazeta Wrocławska



Wczoraj wieczorem wręczono je podczas uroczystej gali w Centrum Sztuki „Impart”. Nagrodę za całokształt dokonań twórczych otrzymał poeta i tłumacz, Stanisław Barańczak.
Za książkę roku jury uznało tomik "Gubione" Krystyny Miłobędzkiej, a za debiut roku zbiór poezji "Motor kupił Duszan" Dariusza Basińskiego.
Poezja Stanisława Barańczaka towarzyszy mi od bardzo dawna - powiedział wręczający statuetkę prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Jedna z jurorów, dziennikarka Justyna Sobolewska, tak skomentowała nagrodzony tomik Krystyny Miłobędzkiej, nawiązując do jego tytułu: Nie mieliśmy wątpliwości. Tu język się nie zgubił. O statuetce dla Dariusza Basińskiego powiedziała: Zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni dynamiką języka.

170 tysięcy złotych na nagrody dał ze swojej kasy Urząd Miejski Wrocławia, który jest też fundatorem statuetek Silesiusa.

Przepadła książka Romana Honeta (po braku nominacji dla Kobierskiego najbliższa mi w kategorii „książki roku”, przepadł Elsner i Monika – w ocenie jury najlepsi debiutanci 2008 roku – serce za Moniką, rozum w „Antypodach”)
I oto mamy poetycki GPS na ten rok. Oby nasz język się nie gubił i miał ze 150 koni, a wtedy na pewno dojedziemy, tylko dokąd?

1 komentarz:

  1. Określenie "język się nie zgubił" w przypadku książki K. Miłobędzkiej jest niezłe. No nie ma się co w tym tomiku gubić, tak jest mało. ;)
    Jeżeli chodzi o Basińskiego to chyba na zasadzie - coś innego, ale czy tylko o "inne" chodzi w poezji?

    I też - Honet po Kobierskim w kategorii "książki roku", a z debiutów - każdy, tylko nie Basiński.

    Dziwy nad dziwami w świecie poetyckim. :/

    OdpowiedzUsuń