Krzysztof zapowiada nową płytę Toma Waitsa, to ja też chciałbym…otóż niebawem, wedle materiałów rozpowszechnianych przez rockserwis.pl („polecamy nowości na jesienne wieczory”) ukaże się kolejny album Anathemy – „Falling Deeper” (12.09.). Ponieważ jesień to mój styl życia, poniżej wrzucam jej reminiscencję. Ponadto jesienią ma się ukazać jakiś nowy Opeth( 19.09) i kolejny solowy Steve Wilson (26.09), znaczy to, że liście jak spadały, tak będą spadać. I to się liczy – zmienność pór roku i stały dopływ depresyjnych dźwięków. Constans czyli…
(p)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Do jesieni jeszcze sporo czasu - co jest fajnego zresztą w deszczu i błocie. Zdaje sie, ze z nowości warto wspomnieć o nowym Red Hot Chili Peppers i Katarzynie Nosowskiej... W
OdpowiedzUsuń"co jest fajnego zresztą w deszczu i błocie" - W, ile ludzi, tyle upodobań :)
OdpowiedzUsuńpiotr