poniedziałek, 26 maja 2014

Nike, Gdynia - nominacje poetyckie

Ogłoszono nominacje do dwóch nagród literackich. I oto: do Nagrody Nike nominowano 20 książek, w tym tomy poetyckie:
-Wojciech Bonowicz „Echa” (Biuro Literackie, Wrocław),
-Darek Foks „Rozmowy z głuchym psem” (Dom Literatury w Łodzi),
-Szymon Słomczyński „Nadjeżdża” (Biuro Literackie, Wrocław),
-Xawery Stańczyk „Skarb piratów” (Lampa i Iskra Boża, Warszawa),
-Marcin Świetlicki „Jeden” (EMG, Kraków).

Dziś Marcin Świetlicki poinformował, że nie jest zainteresowany nagrodą i prosi o wycofanie jego nominacji. ("Ja, Marcin Świetlicki, poeta i wokalista polski, proszę o chwilę uwagi. Moja książka poetycka JEDEN została nominowana do Nagrody NIKE, a ja WOLAŁBYM NIE. Toteż poinformowałem o tym Sekretarza Nagrody, a teraz informuję Ciebie, Narodzie. Nie chcę uczestniczyć w konkursie organizowanym przez instytucję, która wytacza procesy poetom za to, co myślą. I jest jeszcze kilka innych powodów. Bardzo proszę o uwzględnienie w swoich główkach i serduszkach tej informacji. Kłaniam się pięknie, Świetlicki")




Nominacje w Nagrody Literackiej Gdynia 2014 w kategorii poezja otrzymały tomiki:  
-"Rozmowy z głuchym psem" Dariusza Foksa (Dom Literatury w Łodzi),
- "Kir" Szczepana Kopyta (Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu),
- "Ladino" Joanny Roszak (Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu),
-"Pulsary" Michała Sobola (Nisza)
-"Jeden" Marcina Świetlickiego (EMG).

wtorek, 20 maja 2014

Bonowicz, Dehnel, Grzebalski, Hartwig i Sobol - nominowani do Nagrody Szymborskiej

Pięć książek zostało nominowanych  do II edycji Nagrody Wisławy Szymborskiej.
Są to książki:
-Wojciecha BonowiczEcha (Biuro Literackie)
-Jacka DehnelJęzyki obce (Biuro Literackie)
-Mariusza Grzebalskiego  W innych okolicznościach (Wydawnictwo EMG)
-Julii Hartwig  Zapisane (Wydawnictwo a5)
-Michała Sobola  Pulsary (Wydawnictwo Nisza).
W tegorocznej edycji Nagrody Kapituła wybierała spośród 171 tomów wydanych w 2013 roku.
25 października 2014 Kapituła ogłosi nazwisko laureata, który otrzyma statuetkę oraz 200 tysięcy złotych. Gala wręczenia Nagrody odbędzie się w Krakowie, w Centrum ICE Kraków przy ul. Konopnickiej 17.
Tu można zobaczyć fragmenty książek nominowanych: http://nagrodaszymborskiej.pl/nominowani.html

sobota, 17 maja 2014

Silesius dla Mariusza Grzebalskiego


Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius za książkę roku otrzymał Mariusz Grzebalski ("W innych okolicznościach", Wyd.EMG, Kraków). Nagrodę za debiut otrzymała Martyna Buliżańska ("Moja jest ta ziemia", Wyd.Biuro Literackie, Wrocław). Za całokształt Silesiusa odebrał Darek Foks.
Nagrody wręczono po raz siódmy. Laureaci otrzymali  - 100 tys.zł (za całokształt), 50 tys. zł (dla książki roku) i 20 tys.zł (za debiut).


Lista nominowanych : http://bialafabryka.blogspot.com/2014/04/nagroda-poetycka-silesius-2014.html  

czwartek, 15 maja 2014

Charles Simic z Nagrodą Herberta

14 maja w Teatrze Polskim w Warszawie Charles Simic odebrał Międzynarodową Nagrodę Literacką im. Zbigniewa Herberta 2014. Amerykański poeta serbskiego pochodzenia otrzymał czek na 50 tys. dolarów, ufundowany przez PKN Orlen oraz statuetkę. Laureat wyłoniony został przez Jury, w skład którego weszli poeci, eseiści, tłumacze i wydawcy z Europy i Stanów Zjednoczonych. Nagroda im. Zbigniewa Herberta, przyznana po raz drugi, honoruje całokształt twórczości w dziedzinie poezji.

Nowa książka Kwadratury "Wszystko jest kleptomania"

W Wydawnictwie Kwadratura ukazała się książka Samanthy Kitsch "Wszystko jest kleptomania. Autoremiks". To piąta książa w dorobku tajemniczej autorki, która publikuje pod autoironicznym pseudonimem.

niedziela, 4 maja 2014

Skorzystam z przepaści

MARCIN ŚWIETLICKI "JEDEN", Wydawnictwo EMG, Kraków 2013


Świetlicki dostał nagrodę za całokształt, ale obiecał, że to nie koniec. „Jeden”  - to 88 wierszy o nowym życiu w nowych okolicznościach (przyrody).
Wiele z tych wierszy nie udaje niczego poważniejszego – to luźne zapiski starego mistrza, który nie tylko „umie miłość”, ale „umie poezję” . Wystarczy, że weźmie słowo klucz jakim jest „miasto”, pokaże siebie „na granicy torów”, siebie pomiędzy. Gdy jest zobojętniałym, wytrawionym kochankiem, gdy staje się tym, który wziął się w garść i przeprowadził się „z ło, do bro.”

Spokojnie. Wśród tych notatek są wiersze, które przejdą do klasyki. Bo wszak Świetlicki to dziś numer jeden.

„Wyjdzie trup z bałwana”. Skoro się powiedziało kiedyś: „Ty jesteś anioł, ja jestem trup”,  teraz dudni to echem: „Nim zostanę kloszardem, nim się całkiem rozpadnę”; „Mieszkam sam, palę w łóżku, któregoś dnia spłonę.”, „Skorzystam z przepaści”. Brzmi to trochę jak poza: „Podwójny stock, ażeby podtrzymać legendę,”. No i mamy poetę  na rauszu: „euforia! fr!”.

Ten tomik mógłby się nazywać „Miłość – reaktywacja.” W nim „rzuca się porzucony i przerzuca się cytatami z niczego”. „Lecz teraz idę za nią po schodach. Jej nogi lśnią.– i zobaczyłem  nogi PJ Harvey z tylnej okładki „To Bring You My Love”.
Ubrudziła spódnicę chińskim sosem, ojej!” – można parsknąć. „Pocałunek w policzek i do swoich domów.”  Oto miłość – taki stan, gdy Bóg mówi ustami wariatki.

Świetlicki plącze swój koszyk. Są tu aliteracje, rymy, przesłyszenia, wyliczanki, wykrzykniki! Skoro Chandler rymuje się z gender! Skoro „nad morzem mrze orzeł”! Oto opisując pogrzeb Wisławy Szymborskiej , na którym „śnieg lukruje ceremonię” – zestawione są sprytnie „oko” z „oczkiem wyżej w sondażu”. Albo to: Potem wrócę w te nawałnice”. Albo: „Te wakacje w traumie, wakacje w tiurmie, w trumnie,”

Nie od razu polubiłem te wiersze. Dopiero gdy wyłuskałem z tego „czarnego gadania” takie pyszności jak ta: „Bóg tu był, ale to poniechał, patrzy przez palce,” – (już nie palec boży, ale palce!). Gdy doceniłem wypadnięcie za dywan w „Piosence Boga”, kwilenie w desce na klatce schodowej upiornego Pinokia, który „usiłuje wyrazić się”...

Za genialny uważam wiersz „Cały w psie”, także dlatego, że też mam czarną psinę. Ciekawą dywagacją jest „Nie się”, a żartobliwa „Kapusta” nieodmiennie śmieszy.
Wiersz „O.”, stał się dla mnie piosenką „O.”, bo czytając słyszę tam altówkę, jakby zespół Anawa przygrywał: „Jej nocne obyczaje są zaskakujące, długo by można na ten temat. (...) Znowu mam życie, ona mi je robi.”
Trudno nie przychylić się do wszechobecnych zachwytów nad frazą „OPUSZCZAM GOTHAM Z KOBIETĄ KOTEM! TAK!”. No i jeszcze ta prawda o tym, gdzie poszły wszystkie wartości!



czwartek, 1 maja 2014

Nie musisz trzymać, jadę sam

ARTUR ROJEK "SKŁADAM SIĘ Z CIĄGŁYCH POWTÓRZEŃ", Kayax, 2014

Mogło być inaczej? Wszak pierwsza próba wyrwania się ze sztywnych ram zespołu - projekt Lenny Valentino, była bardzo udana. Rojek objawił się od tamtego czasu jako świetny menager OFF- Festiwalu, znawca alternatywnego rocka. Byłem zdziwiony rozpadem Myslovitz, bardzo ciekawy, co zaoferuje solowo.

I już pierwszy singiel "Beksa" powalił na łopatki. Choć wierzyłem w wyobraźnię Rojka, efekt mnie zaskoczył totalnie. Nie przypominam sobie radiowego hitu - tak pięknie nietypowego, o outsiderze, o traumie. Może "Loser" Becka?  Piosenka zaskakuje, powtarzanym krzykiem, wstawkami dziecięcego chóru, bluzgiem "już / już / nie wytrzymuję tempa / wszystko kurw@ skręca", przeszywającymi frazami introwertyka "nie rozmawiam z nikim z nikim się nie dzielę / zachowaj resztę / wynoś się ze mnie".
Ale dalej jest lepiej! W "Krótkich momentach skupienia": "rakieta i lukrowy tort" rodem z instrumentarium "Uwaga! jedzie tramwaj", wysoki głos wrażliwca. Pięknie wyśpiewane rozczarowanie "Czekam i nic z nadziei", które może być hymnem zakochanych bez wzajemności.
Muzyczny majstersztyk: "Czas, który pozostał" zaczyna się nieziemsko od masochistycznych próśb o wyznaczenie pokuty, kończy się tanecznie. Tekst o potrzebie zwalczenia w sobie pokusy: "Mieć siebie resztę spalić / aż zostanie tylko, to co między nami / nawet jeśli to nie to / usiłuję uwierzyć w coś". W drugiej części utworu zaskakująco robi się dyskotekowo. Ja-fan rocka włażę na parkiet i tańczę. Dawno mnie tak nie poniósł rytm.
"Kot i pelikan" z cudnym tekstem. Wyznanie kogoś, kto się odnalazł jako ojciec. Kto zrozumiał, że samotność to tylko "łykanie wiatru". "A gdy słyszę Franka płacz / pelikanem mknę przez park / nie musisz trzymać / jadę sam".
"Kokon" to ukłon w stronę Thoma Yorka. Taki do samej ziemi, ukłon.
"To co będzie" z cokolwiek kolokwialnym tekstem jest przełamaniem dołującego klimatu. Rojek drwi ze swojej obsesyjnej perfekcyjności, dokładności. "Ciągle widzę w sobie jakiś błąd". Dziecięcy chórek nadał piosence ciekawej mocy.
Podobnie "Syreny" - ryzykownie dosłownie o kłótniach z żoną. Aż po żarliwe miłosne wyznanie, a klawisz naśladuje przebój MGMT.
Coda: bajkowa, przebojowa "Lekkość": drozd w sercu, gruby chłopiec, tłuczone szkła. 

Pominąłem dwa słabsze utwory. Od tych ośmiu powyżej ciężko mi się uwolnić. Wsiadam na pelikana i popylam przez park.

piątek, 25 kwietnia 2014

Nominacje do Nagrody Orfeusz 2014

NOMINOWANO 20 KSIĄŻEK DO NAGRODY ORFEUSZA
25 kwietnia w Domu Literatury w Warszawie jury III edycji Nagrody im. K. I. Gałczyńskiego ORFEUSZ za najlepszy tom poetycki roku, w składzie: Jan Stolarczyk (przewodniczący), Tomasz Burek, prof. Wojciech Kudyba, prof. Wojciech Ligęza i Feliks Netz, po zapoznaniu się ze 184 zgłoszonymi tomikami wierszy, postanowiło nominować do nagrody 20 z nich (kolejność alfabetyczna):
1. Miłosz Biedrzycki, Porumb, Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013
2. Wojciech Bonowicz, Echa, Biuro Literackie, Wrocław 2013
3. Przemysław Dakowicz, Teoria wiersza polskiego, Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013
4. Janusz Drzewucki, Dwanaście dni, Wydawnictwo Iskry, Warszawa 2013
5. Tadeusz Dąbrowski, Pomiędzy, Wydawnictwo a5, Kraków 2013
6. Mirosław Dzień, Linia, Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013
7. Leszek Elektorowicz, Juwenilia i senilia, Księgarnia Akademicka, seria Krakowska Biblioteka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Kraków 2013
8. Anna Frajlich, Łodzią jest i jest przystanią, Wydawnictwo FORMA, Szczecin, Bezrzecze 2013
9. Julia Hartwig, Zapisane, Wydawnictwo a5, Kraków 2013
10. Bogdan Jaremin, Treny lipca, Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2013
11. Krzysztof Karasek, Słoneczna balia dzieciństwa, Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013/ Instytut Mikołowski, Mikołów 2013
12. Józef Kurylak, Ciemna głęboka woda bez Boga, Wydawnictwo Lisia Góra, Rzeszów 2013
13. Małgorzata Lebda, Granica lasu, Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013
14. Krzysztof Lisowski, Poematy i wiersze do czytania na głos, Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury, Poznań 2013
15. Leszek Aleksander Moczulski, Kartki na wodzie, Biblioteka „Toposu”, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2013
16. Łukasz Nicpan, Do czytającej list, Wydawnictwo VEDA, Warszawa 2013
17. Andrzej Niewiadomski, Kapsle i etykietki, Instytut Mikołowski, Mikołów 2013
18. Aleksandra Słowik, Pomiędzy kwartałami śpieszył się i zwlekał, Oficyna Wydawnicza Łośgraf, Warszawa 2013
19. Beata Szymańska, Złota godzina, Księgarnia Akademicka, seria Krakowska Biblioteka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Kraków 2013
20. Adam Waga, Chromając, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2013


W kategorii ORFEUSZ MAZURSKI jury nominowało trzy tomiki poetyckie:
1. Jan Jegliński, Trojaki, Radio 5, Suwałki 2013
2. Mariola Kruszewska, Wczoraj czyli dziś, Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury, Białystok 2013
3. Dominika Lewicka-Klucznik, Samopas, Wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2013

6 czerwca jury wyłoni finałową piątkę poetów nominowanych do nagrody. Laureat otrzyma 20 tys. zł i granitową statuetkę autorstwa Rafała Strumiłły a laureat Orfeusza Mazurskiego – 5 tys. zł. Uroczysta gala wręczenia nagrody odbędzie się 28 czerwca w Muzeum K. I. Gałczyńskiego w Praniu. Uroczystość zwieńczy monodram Bal u Salomona według poematu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w wykonaniu Andrzeja Pieczyńskiego.

czwartek, 24 kwietnia 2014

Zmarł Tadeusz Różewicz

Dziś, 24 kwietnia, zmarł wybitny poeta Tadeusz Różewicz.

Tadeusz Różewicz- Pisałem

Pisałem
chwilę albo godzinę
wieczór noc
ogarniał mnie gniew
drżałem albo niemy
siedziałem obok siebie
oczy zachodziły mi łzami
pisałem już bardzo długo
nagle spostrzegłem
że nie mam w ręku pióra

środa, 23 kwietnia 2014

Dąbrowski z Nagrodą Literacką m.st.Warszawy

Wiesław Myśliwski otrzymał w środę Nagrodę Literacką m. st. Warszawy w kategorii  WARSZAWSKI TWÓRCA (100 tys. zł).
W interesujących mnie kategoriach nagrodą 20 tys. zł wyróżniono:
ZA POEZJĘ:
 Tadeusza Dąbrowskiego za za tomik "Pomiędzy" (wydawnictwo a5). Wśród nominowanych były: "Teoria wiersza polskiego" Przemysława Dakowicza (wyd. Towarzystwo Przyjaciół Sopotu) i "Języki obce" Jacka Dehnela (wyd. Biuro Literackie).
ZA PROZĘ:
Ignacego Karpowicza za powieść "Ości" (Wydawnictwo Literackie). Nominacje otrzymały także książki: "Małe lisy" Justyny Bargielskiej (wyd. Czarne), "Umarł mi" Ingi Iwasiów (wyd. Czarne).